Mogłabym próbować przekonać Was, że to, co robimy jest naprawdę wyjątkowe. że to nasza pasja, realizacja marzeń, ogromna satysfakcja....ale tego nie zrobię. Bo Wy już to wiecie 😉 A przynajmniej Ci z Was, którzy podglądają nasz profil na Facebooku.
Ktoś mi kiedyś powiedział, że nie muszę udowadniać, że nie jestem żyrafą tylko robić swoje 🙂
Więc robię, a raczej robimy i dobrze się z tym czujemy, bo wiemy, że robimy COŚ wyjątkowego, w zgodzie z założeniami (dość wyśrubowanymi, fakt - na własne życzenie) i dlatego jesteśmy pewni, że nasze Osiedle (Osiedla) spotkają się z Waszą sympatią. Co najmniej sympatią, bo coś czuję, że Ci z Was, którzy do nas przyjadą będą wracać nie raz i nie dwa... A jeśli zdecydujecie się na dom, to na pewno docenicie nasz wysiłek, jaki włożyliśmy w całe Osiedle, projekt domu i jego wykończenie (wkrótce napiszę Wam, jak to wyglądało i założę się, że będziecie nieco zaskoczeni).
Nie stoi za nami rozbudowana, wysublimowana kampania marketingowa, nie tworzyliśmy tygodniami "brandu", marki, nie wymyślamy zaskakujących reklam i chwytów promocyjnych.
Po prostu - robimy najlepiej to, na co się zdecydowaliśmy, wierząc, że "bardziej efektywne jest robienie czegoś naprawdę wartościowego, niż liczenie na to, że logo lub nazwa zrobi to za Ciebie"Jason Cohen, Smart Bear Software
Do zobaczenia na Pikniku 7 września? Czekamy na Was w komplecie 🙂