Planujesz urlop w Sudetach i marzy Ci się mała wyprawa za granicę? Świetnie trafiłeś! MOJE MIEJSCE Polanica-Zdrój to idealna baza wypadowa nie tylko do zwiedzania Kotliny Kłodzkiej, ale także do odkrywania uroków Czech. Zaledwie kilkadziesiąt kilometrów dzieli nas od spektakularnych czeskich atrakcji – w tym najwyższego wiszącego mostu dla pieszych na świecie, niesamowitych formacji skalnych, górskich ścieżek i urokliwych miasteczek z pyszną kuchnią. W tym wpisie pokażemy Ci, co warto zobaczyć po drugiej stronie granicy i dlaczego jednodniowa wycieczka do Czech to świetny pomysł na urozmaicenie Twojego pobytu u nas.
Zaledwie 60 kilometrów od Mojego Miejsca Polanica-Zdrój, czyli nieco ponad godzinę jazdy samochodem, znajduje się jedna z najnowocześniejszych i najbardziej spektakularnych atrakcji turystycznych w Czechach – Dolní Morava. To idealna propozycja dla miłośników gór, przygód i zapierających dech w piersiach panoram.
Na miejscu czeka na Was Sky Bridge 721 – absolutny hit ostatnich lat. To najdłuższy wiszący most dla pieszych na świecie, mierzący aż 721 metrów długości i zawieszony na wysokości 95 metrów nad doliną. Konstrukcja została otwarta w maju 2022 roku i od tamtej pory przyciąga turystów z całej Europy. Przejście przez most to nie tylko adrenalina, ale też okazja do podziwiania piękna Masywu Śnieżnika z zupełnie nowej perspektywy.
Tuż obok znajduje się kolejna atrakcja – Sky Walk, czyli tzw. Ścieżka w Obłokach. To spiralna, drewniana konstrukcja widokowa o wysokości ponad 50 metrów, której trasa liczy 710 metrów długości. Wspinając się na szczyt, z każdej strony rozpościerają się bajkowe widoki na góry i lasy. Dla tych, którzy lubią dreszczyk emocji – zjazd z samej góry możliwy jest specjalną zjeżdżalnią o długości 100 metrów.
Cała wyprawa – od wejścia na teren, przez przejście mostu, zwiedzanie Sky Walk i powrót – zajmuje średnio około 1,5 godziny. To wystarczająco długo, by przeżyć coś niezwykłego, a jednocześnie nie na tyle, by się zmęczyć. Idealna propozycja na aktywną, ale relaksującą wycieczkę dla całej rodziny!
Zaledwie 85 kilometrów od Mojego Miejsca Polanica-Zdrój, czyli około 1 godziny i 15 minut jazdy, znajduje się jeden z najbardziej niezwykłych zakątków Czech – Adršpašsko-Teplické Skály, czyli Adrszpaskie i Teplickie Skały. To prawdziwa perła regionu, znana z niezwykłych, niemal magicznych krajobrazów, które wyglądają jak z innej planety.
To miejsce to skalny labirynt – ogromne piaskowcowe formacje przybierające fantazyjne kształty: wieże, iglice, bramy, grzyby czy słupy skalne. Niektóre z nich mają swoje nazwy – jak „Kochankowie”, „Głowa cukru” czy „Starosta i Starościna” – i naprawdę działają na wyobraźnię. Wędrując wąskimi przesmykami i stromymi schodami, można poczuć się jak w naturalnym kamiennym mieście, gdzie każda ścieżka prowadzi do nowej niespodzianki.
Jedną z największych atrakcji tego rejonu jest malownicze jezioro, po którym w sezonie można przepłynąć się łodzią z przewodnikiem – to niezwykle spokojne i klimatyczne doświadczenie, zwłaszcza w słoneczne dni, kiedy tafla wody odbija otaczające ją skały. Całość uzupełniają liczne wodospady, punkt widokowy oraz dobrze przygotowane trasy spacerowe dla rodzin z dziećmi i osób w różnym wieku.
Nie bez powodu to właśnie tutaj kręcono sceny do filmu „Opowieści z Narnii” – krajobrazy Adrszpaskich Skał idealnie oddają klimat baśniowej krainy. To miejsce zachwyci zarówno miłośników przyrody, jak i tych, którzy po prostu chcą oderwać się od codzienności i zanurzyć się w czymś wyjątkowym. Spacer po skalnym labiryncie to niezapomniane przeżycie, które warto wpisać na listę obowiązkowych punktów wycieczki po czeskiej stronie Sudetów.
Zaledwie 50 kilometrów od Mojego Miejsca Polanica-Zdrój, czyli około 1 godziny jazdy, rozciąga się jeden z najbardziej dzikich i urokliwych zakątków czeskich Sudetów – Broumovské Stěny, czyli Broumowskie Ściany. To niezwykłe pasmo górskie będące naturalnym przedłużeniem Gór Stołowych, ale znacznie mniej uczęszczane, dzięki czemu oferuje prawdziwe poczucie kontaktu z przyrodą.
Teren ten słynie z potężnych piaskowcowych ścian, sięgających miejscami nawet kilkudziesięciu metrów wysokości. Wędrując tutejszymi szlakami, co chwila natrafia się na zapierające dech w piersiach punkty widokowe, z których można podziwiać okoliczne doliny, lasy i wioski. Charakterystyczne są również skaliste grzbiety, szczeliny, wąwozy i skalne labirynty, które nadają temu miejscu surowy, ale fascynujący klimat.
Szlaki w Broumowskich Ścianach są dobrze oznaczone, ale prowadzą przez bardziej dzikie i naturalne tereny, co czyni je idealnym miejscem dla osób szukających spokoju, odrobiny wyzwania i spektakularnych widoków bez tłumów turystów. Szczególnie warte uwagi są okolice Hvězdy – centralnego punktu widokowego z kamienną kapliczką oraz panoramą na Karkonosze i Góry Orlickie.
To doskonały kierunek na półdniową lub całodniową wyprawę, zarówno dla zaawansowanych piechurów, jak i rodzin z dziećmi – wystarczy dobra para butów i gotowość na spotkanie z dziką czeską przyrodą. Broumowskie Ściany to miejsce, które pozostaje w pamięci na długo – nie tylko przez krajobrazy, ale też wyjątkową ciszę i przestrzeń, której coraz trudniej doświadczyć.
Około 60 kilometrów od Mojego Miejsca Polanica-Zdrój, czyli niecała godzina jazdy, znajduje się jedno z mniej znanych, ale niezwykle urokliwych miejsc w czeskich Sudetach – Ostaš. To niewielki rezerwat przyrody, który zachwyca różnorodnością form skalnych, ciszą i wyjątkowo malowniczymi szlakami. Doskonała propozycja na spokojniejszą wycieczkę z dala od tłumów.
Ostaš bywa nazywany „małym Adršpachem”, ponieważ oferuje podobne skalne atrakcje, ale w bardziej kameralnym wydaniu.
Rezerwat dzieli się na dwie części – Górne i Dolne Miasto Skalnych Ludzi – każda z nich posiada unikalny charakter i własne ciekawe formacje. Można tu zobaczyć m.in. Skalne Wrota, Czarcią Kuchnię, Korytarz Zbójców, a nawet „strażników” skalnego miasta – wysokie, smukłe wieże wyglądające jak postacie z bajki.
Trasy nie są długie ani zbyt wymagające, dlatego Ostaš to świetne miejsce na wycieczkę dla rodzin z dziećmi lub osób, które chcą odpocząć wśród przyrody bez konieczności długiego marszu. Wiele punktów widokowych pozwala podziwiać szeroką panoramę okolicznych wzgórz, pól i wsi – szczególnie piękną wiosną i jesienią. To również miejsce z klimatem – nieco tajemnicze, ciche, pełne skał o dziwnych kształtach, z których każda zdaje się mieć swoją historię. Spacer po Ostašu to świetna okazja, by poczuć się jak odkrywca, a przy tym zrelaksować się w jednym z najspokojniejszych zakątków tej części Czech.
Zaledwie 45 kilometrów od Mojego Miejsca Polanica-Zdrój, czyli około 40 minut jazdy, znajduje się Nové Město nad Metují – urokliwe, niewielkie miasteczko w północno-wschodnich Czechach, które urzeka spokojem, historią i wyjątkową architekturą. To idealny cel krótkiej, niezobowiązującej wycieczki z elementem romantycznego spaceru i odkrywania czeskiego dziedzictwa kulturowego.
Serce miasta stanowi zachwycający rynek – starannie zachowany, otoczony renesansowymi i barokowymi kamieniczkami z charakterystycznymi podcieniami. Układ urbanistyczny z XVI wieku pozostał niemal nietknięty, co sprawia, że spacerując po rynku, można poczuć się jak w innej epoce. Miasteczko tętni spokojnym rytmem – bez tłumów, z klimatycznymi kawiarniami i lokalnymi restauracjami, w których warto zatrzymać się na kawę lub coś dobrego do jedzenia.
Prawdziwą ozdobą Novégo Města jest zamek – przepięknie położony na skarpie nad rzeką Metują, otoczony rozległym parkiem i tarasowymi ogrodami. To renesansowa rezydencja, która zachwyca nie tylko z zewnątrz – warto wejść do środka i zobaczyć zabytkowe wnętrza, bogato wyposażone komnaty i stylowe meble. Na dziedzińcu uwagę przyciągają również oryginalne rzeźby autorstwa znanego czeskiego rzeźbiarza Matyáša Brauna.
Całość dopełnia przyjazna atmosfera, niewielkie rozmiary i możliwość spokojnego zwiedzania bez pośpiechu. Nové Město nad Metují to doskonałe miejsce na krótki wypad – idealne, by połączyć zwiedzanie z chwilą relaksu w pięknych okolicznościach przyrody i architektury.
Podczas wycieczek po czeskiej stronie Sudetów warto zatrzymać się w jednej z lokalnych restauracji lub gospód, aby spróbować prawdziwej czeskiej kuchni. To kuchnia prosta, oparta na mięsie, sosach i kluskach, ale wyjątkowo smaczna i sycąca – idealna po dniu spędzonym na świeżym powietrzu.
Na początek warto zamówić svíčkovą na smetaně – to jedno z najbardziej klasycznych czeskich dań. Delikatne plastry polędwicy wołowej duszone są w kremowym sosie na bazie warzyw i śmietany, a całość podaje się z knedlikami – miękkimi kluskami krojonymi w plastry, które świetnie chłoną sos. Często serwuje się to danie z dodatkiem żurawiny i plasterkiem cytryny z bitą śmietaną – brzmi nietypowo, ale smakuje wyśmienicie.
Kolejnym klasykiem jest czeski gulasz – aromatyczny, mocno przyprawiony, najczęściej z wołowiny, również podawany z knedlikami. To danie, które nie tylko rozgrzewa, ale też doskonale zaspokaja głód po górskiej wędrówce czy zwiedzaniu.
Na deser obowiązkowo trzeba sięgnąć po coś słodkiego – jednym z najbardziej popularnych przysmaków jest medovník, czyli warstwowy miodownik przełożony delikatnym kremem. To jedno z najpopularniejszych czeskich ciast, często podawane w kawiarniach i restauracjach jako domowy deser do kawy.
Nie można zapomnieć o czeskim piwie, które jest dumą narodową. Lekkie, orzeźwiające i doskonale pasujące do dań kuchni regionalnej. Najlepiej smakują prosto z beczki, w klasycznym kuflu, w lokalnej gospodzie z widokiem na góry lub rynek miasteczka. To idealne zakończenie dnia pełnego wrażeń i smaków.
Jeśli szukacie miejsca, z którego można wyruszyć na fascynujące jednodniowe wyprawy do Czech, a wieczorem wrócić do ciszy, komfortu i natury – Moje Miejsce Polanica-Zdrój jest dokładnie tym, czego potrzebujecie. Nasz obiekt położony jest w wyjątkowo dogodnej lokalizacji – wystarczy zaledwie godzina jazdy, by znaleźć się po czeskiej stronie Sudetów i odkryć zupełnie nowy świat: pełen spektakularnych widoków, skalnych miast, zabytkowych miasteczek i smaków, których się nie zapomina.
Od monumentalnego Sky Bridge 721 i zapierającego dech w piersiach Sky Walku w Dolní Morava, przez tajemnicze zakamarki Adršpašsko-Teplickich Skał i dzikie, skaliste szlaki Broumowskich Ścian, aż po kameralne piękno Ostaša i renesansowy urok Novégo Města nad Metují – wszystko to znajduje się w zasięgu ręki. Każde z tych miejsc ma swój wyjątkowy charakter i oferuje coś innego – od przygody i adrenaliny, przez bliskość natury, po architektoniczne i historyczne perełki.
A po całym dniu zwiedzania czekają na Was smaki czeskiej kuchni: svíčková, gulasz z knedlikami, medovníki i oczywiście doskonałe czeskie piwo. To wszystko sprawia, że wypad do Czech to nie tylko zwiedzanie, ale też prawdziwa kulinarna uczta.
Moje Miejsce Polanica-Zdrój to nie tylko wygodna baza wypadowa, ale też przestrzeń do wypoczynku, regeneracji i wspólnego spędzania czasu z bliskimi. Tutaj zrelaksujecie się w otoczeniu natury, a jednocześnie będziecie mieć możliwość odkrywania fascynujących miejsc tuż za granicą.
Zaproście Czechy do swojego planu podróży – my zadbamy o resztę!
